Minęły dwa tygodnie od mojej pierwszej wizyty u dietetyczki. W tym poście przedstawię Wam moje ogólne wrażenia, efekty oraz przykładowe posiłki.
11 września 2015
Podsumowanie pierwszych dwóch tygodni diety
Witajcie
Minęły dwa tygodnie od mojej pierwszej wizyty u dietetyczki. W tym poście przedstawię Wam moje ogólne wrażenia, efekty oraz przykładowe posiłki.
Minęły dwa tygodnie od mojej pierwszej wizyty u dietetyczki. W tym poście przedstawię Wam moje ogólne wrażenia, efekty oraz przykładowe posiłki.
1 września 2015
Wracamy
Witajcie!
Po pierwsze, bardzo, ale to bardzo gorąco Was wszystkich przepraszam, że w weekend nie pojawiło się żadne podsumowanie, żaden nowy post, nic. Mam nadzieję, że każdy zrozumie, iż chciałam jak najlepiej wykorzystać ostatnie dni wolnego, przez co miałam bardzo mało czasu, który mogłabym poświęcić na pisanie.
Zrobiłam dość spory błąd, gdyż we wtorek nie zmierzyłam mojego ciała, przez co nie mam możliwości napisać, czy w tym krótkim czasie zaszły jakieś zmiany. chciałabym jednak napisać, że jak na razie czuję, jakbym przytyła, a nie - schudła. Nie pociesza mnie to, ale mimo wszystko liczę, iż wkrótce waga, albo centymetry, zaczną maleć.
Więcej wkrótce!
Buźka!!
Po pierwsze, bardzo, ale to bardzo gorąco Was wszystkich przepraszam, że w weekend nie pojawiło się żadne podsumowanie, żaden nowy post, nic. Mam nadzieję, że każdy zrozumie, iż chciałam jak najlepiej wykorzystać ostatnie dni wolnego, przez co miałam bardzo mało czasu, który mogłabym poświęcić na pisanie.
Zrobiłam dość spory błąd, gdyż we wtorek nie zmierzyłam mojego ciała, przez co nie mam możliwości napisać, czy w tym krótkim czasie zaszły jakieś zmiany. chciałabym jednak napisać, że jak na razie czuję, jakbym przytyła, a nie - schudła. Nie pociesza mnie to, ale mimo wszystko liczę, iż wkrótce waga, albo centymetry, zaczną maleć.
Więcej wkrótce!
Buźka!!
25 sierpnia 2015
Ruszamy z kopyta!
Witajcie.
Jestem po pierwszej wizycie u dietetyka. Tak naprawdę nie wiem od czego zacząć. Na razie nie jestem w stanie opisać jakichś konkretów. Nie dostałam żadnych specjalnie opracowanych posiłków albo czegoś temu podobnego. Otrzymałam kilka kartek z wypisanymi produktami spożywczymi, które powinnam, i odpowiednio - nie, spożywać.
Jestem po pierwszej wizycie u dietetyka. Tak naprawdę nie wiem od czego zacząć. Na razie nie jestem w stanie opisać jakichś konkretów. Nie dostałam żadnych specjalnie opracowanych posiłków albo czegoś temu podobnego. Otrzymałam kilka kartek z wypisanymi produktami spożywczymi, które powinnam, i odpowiednio - nie, spożywać.
Subskrybuj:
Posty (Atom)